| Best Apples
Zbliżają się kolejne zbiory
Kolejne zbiory owoców zbliżają się szybkim tempem. Niektórzy sadownicy już zaczęli zbiory letnich odmian jabłek ale w moim gospodarstwie takich nie ma i na zbiory jeszcze trzeba będzie trochę poczekać. W tym roku przewiduję, że zbiory rozpoczną się raczej standardowo i będzie to na początku września.
Bywały sezony, w których zbiory były przyspieszone nawet o 10 dni a spowodowane było to wcześniejszym terminem kwitnienia, który to jest uzależniony od wiosennych temperatur. Ten sezon całe szczęście jest normalny i terminy zbiorów zapowiadają się standardowe.
Pod względem zabiegów agrotechniczncyh oraz sytuacji ekonomicznej sezon okazuje się dla sporej części sadowników dość trudny. Sporo sadów w tym roku pozostała zaniedbana albo niedopilnowana i owoce z nich nie będą najwyższej jakości. Jest to efekt trudnej sytuacji rynkowej ponieważ koszty produkcji silnie wzrosły w związku z wojną na Ukrainie oraz konskwencjami działań „ratujących” gospodarkę w trakcie pandemii. W tym samym czasie sadownicy niestety dalej wynagradzani są tak samo za swoją pracę choć na półkach sklepowych jabłka są wyraźnie droższe. Jest to przykre ponieważ w tym kryzysie ważą się losy wielu producentów dostarczających przepyszne jabłka na stoły konsumentów.
W naszym gospodarstwie owoców będzie w tym roku dość sporo i dobrej jakości. Pomimo suszy jaka panowała w czerwcu i lipcu dzięki systemowi nawodnienia udało się wyprodukować dorodne owoce. Cieszy to mnie i moją rodzinę bardzo ponieważ lubimy a wręcz kochamy patrzeć jak nasza praca przekształca się w coś pięknego. Domyślam się, że tak samo cieszą się z naszej pracy konsumenci.